A
do Ciebie
To
leciałam
Przez
ocean
A
do Ciebie
To
leciałam
Przez
ocean
Bowiem
w Tobie
Zawsze
była
Sama
prawda
Każde
słowo
Jakże
zawsze
Było
cenne
Tym
cenniejsza była
Z
Tobą
Chwila
każda
Do
powiedzenia
I
tajemnic
I
historii
Jeszcze
tyle
Na
pożółkłą fotografię
I
wiem jedno
Zawsze
jednak
Jakże
bardzo ze mną jesteś
Jesteś
ze mną
Kiedy
tylko
Ja
o Tobie dziś
Pomyślę
I
pytałeś i pytałeś
Wiele
razy
Jak
wygląda
Dom
Rodzinny
Dzień
powszedni
Wystarczyło
że tylko
Spojrzałeś
na mnie
I
nie trzeba było
I
nie pytam dzisiaj Ciebie
O
nic więcej
Choć
tak dużo
Chciałeś
jeszcze mi
Powiedzieć
Ale
mimo to
Wiem
dzisiaj
Wiem
dzisiaj
Bardzo
dużo
Bardzo
dużo
Może
nawet
Nawet
trochę więcej
Ponad
wszystko
I
choć byłeś lata swe
Za
oceanem
I
choć życie tam
To
jedna egzotyka
Jakże
mocno byłeś jednak
Zawsze
w Polsce
Zatroskany
aby Polska
Przede
wszystkim
Zawsze
w Polsce
Polską
była
Twoje
słowa
Jakże
zawsze
Były
ze mną
To
tak jakbym
Zawsze
wszędzie
Była
z Tobą
Dzisiaj
wreszcie
Z
Naszym Rządem
Dzisiaj
także wreszcie
Z
Naszym Prezydentem
Polska
w Polsce
Wreszcie
zmierza
Polską
drogą
Jakiż
balsam to
Na
Twoje wszystkie myśli
I
na Twoje trudne
Skołatane
lata
I
wiesz że
Nie
odpuściłam sobie
Nigdy
I
o Polskę zawsze
Z
każdym szłam w zaparte
By
bezpieczna była
Wolna
Zawsze
nasza
I
dziś jakże
Jakże
bardzo
Jestem
rada
Choć
nie była to
Tak
często
Sprawa
prosta
Twoje
słowa
Ten
Twój trotyl i dynamit
Tak
dokładnie
Tak
bezwzględnie ocaliłam
By
ten wigor i ładunek
Miała
dzisiaj
Cała
Polska
A
do Ciebie
To
leciałam
Przez
ocean
Bowiem
w Tobie
Zawsze
była
Sama
prawda
Każde
słowo
Zawsze
jakże
Było
cenne
Tym
cenniejsza
Była
z Tobą
Chwila
każda


Ilustracje
A albumu Barbary Rewienskiej
Grzegorz Kabziński
Archiwum Internetowe
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
11.06.2017 R
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz